Fitness Klub ZDROFIT Szczecin - Kaskada is a Gym located at aleja Niepodległości 36, 70-404 Szczecin, Poland. It has received 305 reviews with an average rating of 3.9 stars.
Monday | 6AM-11PM |
---|---|
Tuesday | 6AM-11PM |
Wednesday | 8AM-8PM |
Thursday | 8AM-8PM |
Friday | 6AM-11PM |
Saturday | 6AM-11PM |
Sunday | 6AM-11PM |
The address of Fitness Klub ZDROFIT Szczecin - Kaskada: aleja Niepodległości 36, 70-404 Szczecin, Poland
Fitness Klub ZDROFIT Szczecin - Kaskada has 3.9 stars from 305 reviews
Gym
"Mała ilość sprzętu"
"Wchodzisz do środka to już na wstępie zamiast "dzień dobry" słyszysz od recepcjonistki "cześć" jakbyście byli znajomymi od wielu lat"
"Co za niesamowita siłownia! Chociaż trudno jest znaleźć lokalizację, obiekty są tego warte"
"Zmiana właściciela, ceny w góre, a jakość w dół (choć nie mam pewności czy to przyczyna czy skutek)"
"Wszedłem w opinie i jestem w szoku"
Mała ilość sprzętu. Kilka linek, dwie ławeczki płaskie do klatki (obie krzywe), jedna brama. Sprzęt jest już stary, od lat nie modernizowany. Podobnie jak cała przestrzeń siłowni jest w stanie nieustającego rozkładu. Szatnie są w stanie opłakanym. Wieloletni kurz na i wewnątrz szafek. System zamykania szafek jest beznadziejny - karty magnetyczne działają jak chcą, a niedawna wymiana ich w niektórych szafkach na proste zameczki budzi uśmiech politowania jak już ktoś niżej zauważył. Łazienki są zagrzybiałe od podłogi po sufit. Gdzie się nie spojrzy tam grzyb, kamień, kurz. Ciśnienie w prysznicu spada jak kąpie się więcej niż jedna osoba - jak jest komplet to może się zdarzyć tak że prysznic będzie jedynie kropelkował. Brak uchwytów na mydło lub cokolwiek w kilku kabinach. Saune też czasem należałoby umyć. Smród kanalizy na pierwszym piętrze, smród frytury na drugim. Zwieńczeniem tego wszystkiego jest ciągle naparzająca odmóżdżająca muzyka na cały regulator, niezależnie od pory dnia czy też obłożenia sali. Słuchawki z ANC mają problemy z jej wygłuszeniem. Panie na recepcji niezbyt uprzejme. Wydają numerki po kolei w taki sposób że jak przyjdzie pięciu chłopa na raz do siłowni to jest wielkie prawdopodobieństwo że będą się przebierać obok siebie dzieląc jedną z czterech małych ławeczek w szatni. Jeszcze nikt nie wpadł na to żeby rozdawać szafki co kilka numerków. W godzinach szczytu nie będziesz w stanie zrobić treningu, jest zwyczajnie zbyt tłoczno i trzeba nawet czasem odstać swoje w kolejce, ale jak chyba widać nie jest warto. Od kilku lat nic się nie zmienia. Pozostaje liczyć na to że ostatnie apele o nieużywanie dużej ilości ręczników papierowych (by ratować lasy), oraz prośby o zużywanie małej ilości wody pod prysznicem, a także ograniczenie możliwości korzystania z sauny przez klub to znaki początku końca tego przybytku w kaskadzie.
Wchodzisz do środka to już na wstępie zamiast "dzień dobry" słyszysz od recepcjonistki "cześć" jakbyście byli znajomymi od wielu lat. Do męskiej szatni z bomby bez zapowiedzi potrafią wejść sprzątaczki, gdy w tym czasie przebiera się kilku chłopów z widoczną knagą. Wcześniej szafki zamykało się na kartę magnetyczną, a teraz strach się bać zostawić coś w szafce odkąd zostały zainstalowane zameczki na kluczyk made-in-china, które ledwo co się trzymają. Stan łazienek jest kiepski, nieprzyjemny zapach z toalet i pryszniców. Aby wejść na siłownię i zrobić płynny trening trzeba sobie zarezerwować godziny poranne, bo gdy zaczyna się schodzić wiele ludzi po godzinie 17 trening ze sztangą i innymi wolnymi ciężarami jest niemożliwy przez małą ilość talerzy, więc trening jest utrudniony. Siłownia jest przepełniona, a to przez niewielki metraż do dyspozycji, toteż każdy każdemu wchodzi na głowę, a gdy brakuje numerków to musisz postać w kolejce z resztą osób aż zwolni się kluczyk. Odradzam uczęszczania na tą siłownię osobom, które chcą zrobić szybki i konkretny trening, bo ich czas się tutaj tylko wydłuży.
Co za niesamowita siłownia! Chociaż trudno jest znaleźć lokalizację, obiekty są tego warte. Wszystkie maszyny są nowoczesne i działają dobrze, a na pewno można tu wykonywać wiele różnych ćwiczeń. Kettlebells, wolne ciężary, maszyny, strefa gimnastyczna, worek treningowy i mnóstwo maszyn cardio. Kasjer był niezwykle pomocny. Kupiłem trzydniowy pakiet za 9,90 zł, który jest szalenie tani. Było przyzwoitą ilość ludzi, ale nigdy nie musiałem czekać, aby skorzystać z maszyny. Szatnie były niesamowicie higieniczne, a w łazience był nawet bidet. What an incredible gym! Albeit the location is hard to find, the facilities are worth it. All of the machines are modern and work well, and there is definitely a wide variety of exercises you can do here. Kettlebells, free weights, machines, a calisthenics zone, a punching bag, and a ton of cardio machines. The cashier was incredibly helpful. I bought a three-day pack for 9.90 złoty, which is insanely cheap. There was a decent amount of people, but I never had to wait to use a machine. The locker rooms were insanely hygienic, and the bathroom even had a bidet.
Zmiana właściciela, ceny w góre, a jakość w dół (choć nie mam pewności czy to przyczyna czy skutek). Jeszcze jako Calypso notoryczny problem z szafkami - Zdrofit ma na to patent! System "kup-se-kłódkę"! Niestety nie minął miesiąc a szafki znów popsute Co ciekawsze, jedyny klub, w którym to wprowadzono. Nie do końca rozumiem jak miało to przeciwdziałać "kradzieżom kluczyków/kart". Czemu w ogóle wypuszczano kogoś bez oddania kluczyka lub srogiej kary? I jak to jest, że inne kluby nie miały z tym problemu? Sprzęt w okresie przejściowym (czerwiec 2023) w fatalnym stanie, póki co w większości sprawny. Żartem jest natomiast opłata 20zł(!) za pomiary na Tanicie, które do tej pory były darmowe. Serio? Za kliknięcie 1 przycisku? Przy tej cenie karnetu? Żenada. Opieka trenerska właściwie zerowa. Przewijają się jedynie (czasem "pseudo-") trenerzy personalni, nikt się nie interesuje czy sprzęt jest używany poprawnie, odnoszony miejsce albo chociaż czy ktoś nie robi sobie krzywdy. Przyznam, że w Kaskadzie już za Calypso były z tym problemy, ale teraz została jedynie obsługa recepcji.
Wszedłem w opinie i jestem w szoku... Nie wiem dlaczego tyle ludzi narzeka na zmianę z Calypso na Zdrofit... Jak dla mnie zamontowanie kłódek to zdecydowany +, bo w końcu nie ma problemu z dostępnością szafek i co najmniej połowa jest zawsze wolna, wcześniej był z tym problem, przez Panów "wielkich sportowców" , którzy to bezczelnie kradli klucze, lub karty magnetyczne i uznawali je za swoje "na stałe", a ty człowieku przychodź i czekaj w kolejce aż się zwolni jakiś. Ceny karnetów po przejściu z Calypso są te same, więc też spoko. No i najważniejsze- od razu po zmianie, w końcu zainteresował się ktoś naprawą zepsutych maszyn i widzę, że zaczął je ktoś naprawiać stopniowo, wcześniej był z tym duży problem. W skrócie - siłownia bardzo fajna, sprzętu dużo, recepcja zawsze miła, podejście do klienta na odpowiednim luzie, co też bardzo cenię, bo wolę szczerze takie "hej", niż sztuczne "dzień dobry proszę pana/pani". Jeżeli do czegoś mam się przyczepić to jedna rzecz- nazwa... KTO TAKI MYŚLAŁ ŻE ZDROFIT TO BĘDZIE DOBRA NAZWA DLA SIŁOWNI ♂️ poza tym ogólna ocena 9,8/10
Siłownia sprzętowo bardzo fajna. Dużo miejsca. Nawet jak się przyjdzie w godzinach szczytu to zawsze znajdzie się miejsce/sprzęt do ćwiczeń. Problemem są napewno szatnie. Jakieś 15% szafek nie działa(nie zamykają się) obsługa nic z tym nie robi od miesięcy jak nie lat. I jako że to kiedyś była inna siłownia to szafki też są spadkowe więc jak ktoś ma opaskę do odblokowywania z przed calypso to sobie zamyka szafkę na cały dzień nawet jak go nie ma i tym bardziej pomniejsza pulę szafek. A jest takich osób kilka. Dalej, pod pryszke najlepiej przyjść z nożem bo grzyby widać gołym okiem :P , kabiny standardowe jeżeli chodzi o duże siłownie, tu uszczelka nie dochodzi, tam klamki niema, gdzie niegdzie wyrwana półka na kosmetyki, i czasami przeciekający prysznic przy łączeniu z hydrostopem. Do tego jak ktoś przychodzi rano na 6 to spotka się z faktem iż siłownia nie będzie posprzątana po poprzednim dniu, płyny do dezynfekcji mogą być nieuzupełnione i tak jest do około godziny 8 kiedy przychodzi serwis sanitarny. Ogólnie siłownia OK wystarczy wziąć klapki pod prysznic :P
Całkowicie odradzam te miejsce, naciągają każdego na bezpłatne umowy i pomimo anulowania ich i tak musiałem się z nimi męczyć aż dwa miesiące by mi tą umowę anulowali, ostatecznie dopiero po 2 miesiącach anulowano mi umowę mimo że z siłowni skorzystałem tylko raz - co mnie kosztowało ponad 200zł, bo tyle musiałem zapłacić bo mi pismo od komornika przyszło, szkoda gadać że firma woli zarobić na osobie która mogła korzystać w przyszłości z tejże siłowni, a takto całkowicie skreśliła swoje szansę, bo przecież kasa najważniejsza. Omijać szerokim łukiem, do tej firmy nawet nie ma telefonu by porozmawiać z kimś ludzkim, a ostateczna decyzja była podjęta nie przez osobę tylko przez OPERATORA i nawet nikt się nie podpisał - wcale się nie dziwię, sam bym się wstydził i byłoby mi głupio podjąć taką decyzję, byleby tylko zarobić 200zł bo według jakiegoś tam regulaminu - mieli takie prawo. Nie polecam, skażone miejsce.
Lubię tę siłownię ze względu na dobry sprzęt, przestrzeń, lokalizację, widoki z okien i saunę. Niestety brud w strefie pryszniców psuje cały efekt i nie jest to wynik całodziennej pracy siłowni, lecz zaniedbań. Dobrze byłoby również zainstalować osobne pojemniki na plastik. Edit: Po zamrożeniu karnetu i potwierdzeniu przez pracownika BOK Zdrofit firma Zdrofit oraz Calypso żąda ode mnie zapłaty za miesiąc będący w zawieszeniu. Po kontakcie telefonicznym obie firmy odsyłają do drugiej, podając jako przyczynę, iż nie figuruję w bazie, mimo tego obie firmy roszczą sobie prawo do wystawienia należności. Umowa została wypowiedziana bez mojej zgody podczas zamrożonego miesiąca. Kompletny bałagan, brak komunikacji między Zdrofit i Calypso, błędne informacje na stronie internetowej Calypso i koncie klienta(!) informujące o błędnym adresie e-mail na który należy kierować wnioski o zamrożenie
Siłownia inna od pozostałych Calypso w Szczecinie - powstała w wyniku przejęcia Pure i w takiej formie pozostała. Nie ma tu numerków do szafek tylko karty kodujące. Same szafki też są zupełnie inne. Siłownia ma 2 piętra. Jedynym dużym plusem tak na start jest sala do spinningu - zdecydowanie większa niż w pozostałych obiektach. Jeśli ktoś chodził wcześniej na Piastów czy do Galaxy to może mieć problemy z odnalezieniem się w Kaskadzie. Na minus sama ścieżka dostania się do obiektu i konieczność przejechania praktycznie przez cały parking na ostatnie piętro aby stanąć blisko wejścia. No i fakt, że trzeba przejść praktycznie całą siłownię aby dostać się do męskiej szatni.
Nie polecam, zostałam dziś poinformowana, że wejście tylko z własną kłódką. Na pytanie czy można wypożyczyć na jeden raz (mam w domu własną kłódkę, więc nie widziałam sensu kupowania dziesiątej) pani z recepcji odpowiada oczywiście, że nie. Pojechałam więc do Zdrofit w Galaxy i przy wejściu pani mnie informuje, że nie mogę wejść, ponieważ 'za często zmieniam siłownię' i, że muszę pojechać znów do Kaskady aby anulowali mi 'wejście' (to, na które nie weszłam, ponieważ nie miałam kłódki) bo inaczej panie nie wiedzą czy mam opłacone wejście. Kpina, człowiek płaci za karnet, który jest jeszcze aktywny bardzo długo a nie może z niego skorzystać.
Ja również zostałam oszukana. Przy kupnie karnetu młoda dziewczyna wcisnęła mi ciemnotę odnośnie aktywacji karty (że aktywuje się kartę dopiero w momencie "piknięcia" jej przez bramkę). Na zwrot pieniędzy niestety liczyć nie mogę. Nie dajcie się oszukać!!!! * 19.07.2021 Po tak długim czasie nadal karzą mi płacić, mimo że wyraźne zaznaczyłam, że się wyprowadzam i nie ma tam tej siłowni w mieście. Gdy tylko próbuję się dodzwonić to telefon jest automatycznie odrzucany (jak nie automatycznie to śmiem twierdzić, że złośliwie - bo jak inaczej nazwać moment kiedy już się uda zadzwonić to automatycznie jest połączenie zerwane)
Jeśli chcesz zacząć ćwiczyć - Calypso Kaskada jest właściwym miejscem. Dużo miejsca, 2 poziomy , właściwy podział na strefy wolnych ćwiczeń, maszyn i cardio oraz 2 sale do ćwiczeń, a także szeroki wybór zajęć zorganizowanych pozwala się zrelaksować i zmęczyć. Obsługa jest miła, trenerzy personali znają się na rzeczy i chętnie podziela się swoimi uwagami i doświadczeniem. Szatnie obszerne, nikt sobie nie wchodzi na głowę. Całością profesjonalnie zarządza pan Artur. Polecam każdemu !
Zmiana nazwy, niestety także zmiana na gorsze. Dziś dowiedziałem się ze do klubu muszę przychodzić z własną kłódką do szafki, która jeżeli nie mam mogę zakupić na miejscu. W Calypso szafki działały na karte magnetyczną. W Zdrofit z duchem czasów wracamy do kłódek. Podziękowałem i poszedłem poćwiczyć do Fitness World w Radisonie. Do Kaskady i Sportfit wrócę jak sauna będzie otwarta cały czas i jak wrócą kluczyki do szafek lub karty magnetyczne. Bez żalu
Jestem sceptycznie nastawiona do tego miejsca. Pani w recepcji niemiła. Miałam problem z aktywacą karty,a Pani w ogóle nie była pomocna. Przewracala oczami i pokazywała swoje tragiczne maniery. Siłownia ok. Chociaż akcesoria sportowe typu:maty,obciążniki, bardzo,ale to bardzo zaniedbane i zużyte. Aż strach pomyśleć ile tam się czai bakterii. Dlatego warto wziąć wlasne akcesoria. Szatnie i łazienki były czyste, co było pozytywnym zaskoczeniem.
Edit: Tragicznie ciepło i wilgotno. W męskich toaletach światło nie działa. Część sprzętu permanentnie zepsuta. Trzeba kupić kłódkę, żeby móc skorzystać z szafek. Super widok, szczególnie na dłuższe trasy na bieżni. Siłownia podzielona na dwa piętra, na dole wolne ciężary i maszyny, na górze TRX i cały sprzęt cardio. Dwie sale na ćwiczenia zorganizowane. Szatnie na kartę magnetyczną i sauna. Sympatyczna obsługa i zawsze porządek.
Niestety w ostatnim czasie siłownia bardzo podupadła. Wszędzie panuje bród, najgorzej jest w szatni męskiej i pod prysznicami. Zielone plamy, nieprzyjemny zapach. Sauna nie sprzątana. Od kliku miesięcy sauna jest wyłączana wcześniej przed zamknięciem. Około 22:20 sauna przestaje grzać. Menadżer i obsługa nie reaguje. Awarie szafek i nie działające prysznice to już codzienność. Nie polecam, rezygnuje z karnetu.
Siłownia bardzo fajna, w dobrej lokalizacji z super widokiem na miasto. Wprowadzony ostatnio system kłódkowy znacznie poorawil funkcjonowanie siłowni, zlikwidował kolejki po kluczyki i ułatwił korzystanie z dowolnej szafki. Czytając zamieszczone opinie dziwię się, że ludzie narzekają na porozrzucany sprzęt, który sami de facto zostawiają. Panie z recepcji bardzo przyjemne, zawsze pomogą jak mogą.
Pomimo wielu opinii, że siłownia ma dużo miejsca ja uważam kompletnie inaczej. Siłownia ma słabe ułożenie sprzętów, wygląda to tak jakby przyszedł jakiś "profesjonalny" robotnik i poustawiał wszystko jak leci. W pomieszczeniu jest bardzo duszno, ludzie nie używają w większości własnych ręczników przy czym brakuje ręczników papierowych. Niektórzy pracownicy , jakby pracowali w tym miejscu za kare.
Silownia z chyba najlepszym widokiem w mieście (zwlaszcza na bieżniach), lecz sama atmosfera bardzo nieprzyjemna. Panie w recepcji zachowują się jakby były tam za karę - odpowiadają po chamsku i z widocznym poirytowaniem, odechciewa się tam przychodzić. Sprawę pogarsza okropny zapach z kanalizacji, który roznosi się po całej siłowni. Calypso w galaxy i to kaskadzie to jak niebo a ziemia.
Lupbilem to miejsce jak jeszcze był Pure (była deska i zelasko) już wtedy zaczął się Problem z szafkami a teraz jest dramat. Już od godz 16 próbuje wcisnąć rzeczy do tych małych jak do pralki. Najgorzej jak zimowa kurtka. Niemożliwe. Jak już jest wolna duża i jakimś cudem ma sprawny zamek to nie znajdziesz wieszaki. No i ten fetor z wentylacji. Jakby się stało z głową nad szambem.
Od wielu lat odwiedzam ta siłownie i zdecydowanie mogę stwierdzić , ze kiedyś obsługa klienta była na wyższym poziomie. Większość dziewczyn na recepcji nie witają się, nie podziękują wychodząc, wszystko jakby z łaską robiły. Tak naprawdę gdyby nie korzystanie z treningów personalnych i zajęć fitness u profesjonalnej Emilki S. Już dawno zmieniłabym siłownie.
Jako siłownia to super przestronna i fajnie się ćwiczy jeśli chodzi o warunki szatniowe to na 10 szafek 5 nieczynnych no i jeśli chodzi o prysznice stan fatalny na 6 trzy w miarę działające. Przez te warunki szatnia i łazienki powinienem dać 2 gwiazdki ale może ta opinia coś wniesie i sytuacja się poprawi
Gorąco polecam. Bardzo miła obsługa w recepcji. Zauważyłem również ,że od jakiegoś czasu wszelkie awarie sprzętu usuwane są w ekspresowym tempie ( w porównaniu do tego co miało miejsce za czasów poprzedniego najemcy. Ponadto duża przestrzeń, wiele zajęć grupowych to wszystko na plus. Polecam.…
Konia z rzędem temu kto znalazł wejście do tego klubu. Stan techniczny pozostawia wiele do życzenia.(wiele zużytego sprzętu,mocno nadszarpniętego zębem czasu) Akceptowalny trening ma gościnnych występach w trakcie urlopu ale zdecydowanie jest nad czym pracować. +dla personelu za kontakt telefoniczny.
Dowiedziałem się dzisiaj, że muszę przyjść z własną kłódką, co jest ewidentnym obniżeniem standardu. Niedługo trzeba będzie sztangę z domu przynieść. Problem jest w tym, że klub o niczym nie informuje swoich klientów. Mają numery telefonów i adresy e-mail. W czym problem żeby wysłać taką informację.
Mam wrażenie że na wszystkim chcą oszczędzać kosztem jakości z której kiedyś mogli być dumni. Sauny w wyznaczonych godzinach przez co w godzinach szczytu korzystania z siłowni nagle brakuje kluczy do szafek a prawda jest taka że szafki są ale siłowni nie stać na ich naprawę. Porażka nie polecam
Brudne szatnie jeszcze przeżyję (-2 gwiazdki), ale propagandy z telewizji już nie jestem w stanie .. Nie ma innych kanałów do umilania życia osobom chcącym się oderwać od "wiadomości", polityki i jeżdżenia po opozycji? Sport, muzyka cokolwiek, już nawet wyłączcie te telewizory, będzie milej.
Ogólny nieporządek i nieprzyjemna atmosfera. Siłownia jest nieintuicyjnie rozplanowana. Panie z recepcji ktoś powinien nauczyć podstawowego szacunku do drugiego człowieka, nie witają się, rzucają chamskimi odzywkami i z każdym są od razu na "ty". Odradzam to miejsce.
Cieżko znaleźć wejście, pojedyncze wejście aż 30 zł, wolnego sprzętu do ćwiczeń siłowych zwłaszcza linek jak na lekarstwo. Jedyny plus za czystość i porządek ale moim zdaniem nie warte ceny. Dla fitness spoko dla ćwiczeń siłowych No średnio bym powiedział
Chodziłam na te siłownie od dawna ale po zmianie na zdrofit to jest jakiś żart. Część obsługi jest naprawdę super profesjonalna i pomocna ale część jakby dosłownie nikt ich niczego nie nauczył, nic nie wiedzą i nie interesują się klientem i… Więcej
Bardzo zaniedbane szatnie męskie, są całe w kurzu ! Nikt tam nie sprząta, wrzucając swoje rzeczy do szafki wylatuje kurz. Nie wspomnę już o kompletnie zaniedbanych prysznicach... obrzydliwe, niedopuszczalne dla klubu fitness tej klasy...
Panie na recepcji wymuszają do oddania swojego dowodu osobistego a jak nie masz to numer telefonu, kiedy nie chciałem dać to mi powiedziały ze jakbyśmy nie kradli to nie trzeba było dawać… dziwne ze muszę to słuchać przed treningiem…
Dobry wieczór klub calypso w ostatnim czasie chyba przechodzi kryzys. Brudne szatnie jak i męskie prysznice, nie działające (działaja 2 z 6), sauna również jest zaniedbana , nie działające w 60% zamki do szafek w szatniach.
Bardzo brudno (niemożliwe jest ćwiczenie na maty, czy nie można po prostu raz w roku wymienić tych starych, śmierdzących mat? Są one jeszcze od czasów otwarcia, zmieniła się nazwa, ale śmierdzące maty zostały.… Więcej
Po pierwsze bywa brudno i brakuje papieru, prysznice są zdezelowane. Po drugie trenerzy widmo. Nie reagują jak pod ich nosem ludzie robią sobie krzywdę a nie ćwiczenia. Po trzecie tłumy, tłumy, tłumy popołudniami.
Do siłowni nie mam zastrzeżeń oprócz faktu, że aktualnie sauna działa tylko w wyznaczone dni. Obsługa internetowego konta moje calypso mogła by być bardziej czytelna, ponieważ nie raz zostałem wprowadzony w błąd.
Nie polecam obsługi tej siłowni. Pani w recepcji nieuprzejma, nie da się dogadać, robi wszystko żeby utrudnić przebywanie na siłowni. Siłownia nie należy też do najczystszych miejsc, czuć nieprzyjemny zapach.
Popsuło się strasznie na przestrzeni 2-3 lat. Szatnie zaniedbane, zamki w szafkach niesprawne. Strach zostawiać w nich cokolwiek wartościowego. Maszyny i stanowiska niemalże stoją na sobie. Wiecznie duszno
Sprzęt ok. Salą również. Ale klima wieje że masakra- chore uszy gotowe. Czysto jest ale śmierdzące damska toaleta i prysznice tak ze żona przestała chodzić mimo że trenerka Dagmara super. Plus za widoki.
Trening da się zrobić. Pamiętam siłownię jak była nowa. Wpadłem okazjonalnie na trening i... nic się nie zmieniło. Sprzęt ten sam, zużyty. Inaczej to zapamiętałem. Siłownia wymaga poważnego odświeżenia.
Maszyny nie naprawione od ponad pół roku. Dziura w suficie pod prysznicem męskim, zerowe zainteresowanie właściciela swoją własną siłownią. Zachęcam do pozostawienia jednej gwiazdki, może się ogarną
Bardzo polecam, obsługa na wysokim poziomie zawsze służą pomocą, ceny karnetów po przeniesieniu takie same jak wcześniej, a własne kłódki to dobry pomysł przynajmniej jest więcej wolnych szafek.
Nieporozumienie, tłum, miejsce schowane tak ze ciężko znaleźć, nie sposób zrobić normalnego treningu a po treningu trzeba czekać w kolejce na prysznic. Nigdy więcej, pieniądze wyrzucone w błoto
Dramat… brud, smród, nie da się ćwiczyć. Jest tak duszno, że przy treningu o niskiej intensywności nie można złapać powietrza. Zróbcie coś z tym, bo warunki na tej siłowni są niehumanitarne.
Po zmianie właściciela potwierdzę poniższe komentarze. Dodam od siebie żałosną dodatkową opłatę za pomiar ciała na wadzę koszt 20 zł, plus trener personalny obgadujący osoby początkujące.
Najgorsza siłownia w Szczecinie. W szatni męskiej mnóstwo porozwalanych szafek, brakuje wieszaków, powyciągane półki z szafek. Tragedia. Już lepiej przejść się kawałek dalej do Galaxy.
Ławka z męskiej szatni zepsuta. Wystają ostre wkręty. Musi sie ktoś skaleczyć żebyście naprawili ? Tak samo regulacja wody w prysznicach urwana w kilku kabinach już od długiego czasu.
Obsługa pierwsza klasa Dużo niewykorzystanej przestrzeni na maszyny/ ciężary ale mam nadzieje, że to zmieni się w przyszłości. Pozdrawiam i do zobaczenia …
Fajna siłownia. Niestety daje ocenę 1 żeby właściciele się zreflektowali i naprawili stawki które od miesięcy są wyłamane. Znalezienie wolnej Polki w szatni graniczy z cudem.
Duża siłownia, dużo sprzętu - jest co robić. Zastanawia mnie jednak kto wymyślił męską szatnię w takim miejscu, że żeby do niej dotrzeć trzeba przejść cały klub. …
Lokalizacja bardzo dobra, miejsce parkingowe dużym plusem. Minus to zajęcia które są w grafiku a tak naprawdę ich nie ma, często nieczynna sauna. Brak dobrej organizacji
Chodze do sulowni 3 lata, i to co dzieje w srodku poprostu przesada! Dyzo pylu, toaleta jest rozwalona, niema recznikow. Naprawa trwa zbyt dlugo! Za 130zl w miesiac!
Bardzo profesjonalna i pomocna obsługa, duża przestrzeń, bogato wyposażona pod cardio. Jedynym mankamentem jest brak miejsca na wypoczynek po skorzystaniu z sauny.
Nowa jakość zabezpieczeń szafek. Wystarczy pięciolatek ze śrubokrętem i zamki same wylecą hahaha Generalnie poziom wszystkiego w tej siłowni spada z dnia na dzień
Ogółem jestem zadowolony, brakuje mi tylko paru maszyn, nieparysztych hantli i dobrej muzyki do ćwiczeń bo ostatnio coraz więcej puszczają jakiś pop typu biber.
Zmiana nazwy, podniesienie cen... I żadnej wartości dodanej. Karty zmienione na klodki, ale sam masz sobie kupić. Sprzęt dalej w marnym stanie. Nie polecam
Nie działające prysznice, szafki w rozsypce - brak uchwytów do linek w wystarczającej ilosci - Calypso Szczecin Kaskada - źle się z Wami dzieje!!!
W okolicach maszyn przy ławkach do brzuszków , ciągły problem z zapachem wybitej kanalizy. Nie polecam. Od początku problem do dziś nierozwiazany.
Niby nowocześnie i przestronnie ale prysznice są strasznie upierdliwe i do najbardziej popularnych stanowisk zawsze jest kolejka.
Wymuszaja do kupowania swojego recznika. Nie puszczaja do silowni. Z recznika wiekszosc osob nie korzysta. Nie polecam silownie!
Sporo miejsca i sprzętu. Efektowny widok z okien szczególnie wieczorem. Jedyny minus szatnia do której idziesz przez cały klub.
Siłownia całkiem niezła, dwa poziomy sporo sprzętu fitness, dwie sale do zajęć. A poza tym ładne widoki z kien na miasto…
+ fajny widok + niezłe wyposażenie - sprzęt i szatnie nieco zużyte - brak oznaczeń jak dostać się z galerii do klubu
Bardzo miłe zaskoczenie. Siłownia dobrze wyposażona z miłym personelem. Fajny widok z bieżni na rondo pod kaskadą.
Nie miła pani przy kasie.Mieliśmy kartę fit my pani nas nie chciała wpuścić.Bardzo to nas rozczarowało. 3.10.2022
Dramat lokalizacja chodzisz po galerii żadnych informacji jak po labiryncie znaleźć to calypso to naprawdę wyczyn
Bardzo ciezko znalezc wejscie. Niemila obsluga w recepcji. Nie ma wi-fi dla cwiczacych. Plus: sport wybor maszyn
Fajna siłka, dobry sprzęt, duża strefa cardio, miła atmosfera. Ale najlepszy jest widok,super sprawa. Polecam!
Masakra, jak nie masz kłódki do szafki to sobie możesz tam kupić za 30 dychy... Nie polecam przyjezdnym
Fajny widok z bieżni.Wiadomosci na stronie co do SAUNY powinny być aktualnie, że prawie nieczynna.
Nie polecam ... obsługa nie miła ... własne kłódki ... i co jeszcze własyny hantle mam przynieść
Wtorek godzina 16:20, nie można się dostać, serioooooo? logistyka siłowni poziom „MASTER”…
Trening da się zrobić, ale jakość maszyn pozostawia wiele do życzenia! W kiblu straszny smród
Brakuje zegarów na ścianach żeby można było łatwo odliczać przerwy między seriami. Reszta ok.
Sympatyczna obsługa, spora przestrzeń i zróżnicowane możliwości. Polecam z czystym sumieniem
Ogólnie jest ok, ale... na naprawę sprzętu czeka się bardzo długo i umyjcie czasem maty !!
Spoko miesjce ale kupcie dobre skakanki :p A i światełka na święta dają troszkę po oczach.
Bardzo dobry klub. Świetny sprzęt, miła i pomocna obsługa. Ponadto dobrze nagrzana sauna.
Bardzo przystępny układ siłowni, piękne widoki na miasto podczas ćwiczeń, zawsze czysto.
Świetna atmosfera, działający sprzęt, miłe panie z recepcji, trenerzy i sprzątaczka! ❤️
Aby zamknąć swoja szafkę trzeba przyjść ze swoją kłódką lub kupić na miejscu …
Jest worek bokserski więc jest super, generalnie najlepsza siłownia w Szczecinie.
Jest OK. Ale!!! Są godziny bardzooo... oblegane. Popołudnia. Od rana jest spoko.
Dobdy fitness club, dużo miejsca, no i remont, czyli będzie jeszcze lepiej !
Najlepsza obsługa, najbardziej zadbany sprzęt w Szczecińskich siłowniach!
Na wejściu bardzo niesympatyczne Panie, wyglądają jakby były tam za karę.
Kolejka do wejścia, duży tłok, głośno, okropny sufit, szatnia się rozpada
Fajnie i klimatycznie. Czysto i bezpiecznie. Darmowy parking to podstawa
Dużo urządzeń ale i ćwiczących duże wsparcie trenerów dobra sauna sucha
Byłoby super gdyby nie te godziny zamknięcia w sobotę i niedzielę.
Fajne miejsce. W kolejkach nie czeba stojący. 2 piętro szczęścia
Dużo przestrzeni, dużo obciążeń i hantli, maszyny też spoko.
Dużo miejsca, nowy sprzęt, czyste prysznice i szatnie.
Bardzo sympatyczna obsługa zwłaszcza Pani Maja
Dużo sprzętu. Za dużo ludzi i kradną w szatni
Obsługa recepcji pozostawia wiele do życzenia
Jak co weekend w pracy, calypso kaskada …
Mogło by być lepiej ale i tak nie jest źle.
Potężna siłownia jest gites
392 reviews
Bohaterów Warszawy 40 Centrum Handlowe Nowe Szczecin PL 70-342, aleja Bohaterów Warszawy 40, 70-342 Szczecin, Poland
389 reviews
Bohaterów Warszawy 40 Centrum Handlowe Nowe Szczecin PL 70-342, aleja Bohaterów Warszawy 40, 70-342 Szczecin, Polska
315 reviews
św. św. Cyryla i Metodego 9A, 71-541 Szczecin, Poland
309 reviews
św. św. Cyryla i Metodego 9A, 71-541 Szczecin, Polska
283 reviews
aleja Niepodległości 18-22, 70-412 Szczecin, Polska